wtorek, 20 marca 2012

Bujać to my, ale nie nas…



                     Prezydent będzie czytał bajki – przeczytałam dziś na e-zduńska.
- To piękna idea, żeby zachęcać do sięgania po książkę – mówił Piotr Niedźwiecki, prezydent Zduńskiej Woli. – Myślę, że przez baśnie każdy człowiek kształtuje w sobie umiejętność komunikowania i wyrabiania w sobie wrażliwości estetycznej.
Niedźwiecki chciałby też w ten sposób pokazać siebie od innej strony
W repertuarze prezydenta znajdzie się klasyka, min. „Dzikie łabędzie” i „Trzy świnki”.

                   Pan Prezydent chce się lepiej komunikować z dziećmi. No tak, komunikacja ze starszymi wyraźnie szwankuje. Może choć dzieci złapią się na szeroki uśmiech i ciepły tembr głosu. Zgadzam się z komentarzami: Nareszcie we właściwej roli - opowiadacza bajek, Do tej pory opowiada bajki dorosłym...!” albo „Pan Prezydent będzie czytał "Trzy świnki". Jest tyle pięknych bajek o mniej prowokacyjnym tytule!”.                                 

                   Pomyślałam, że też coś zrobię dla wielbicieli bajek. Może jakaś parafraza? Najpierw mnie korciło, żeby napisać o „Trzech świnkach”. Ale zdecydowałam się na inną. Przeczytajcie: 

To na pewno nie jest bajka o Czerwonym Kapturku i Wilk wcale nie straszny…
                   Dawno, dawno temu żyła dziewczynka, która była wesoła i prawie wszyscy ją lubili. I ona wszystkich lubiła. Pewnego dnia, dowiedziała się, że Ktoś potrzebuje jej pomocy. Tylko chwilę zastanawiała się, co zrobić, ale pomyślała: - Jeśli Ktoś jest w potrzebie, trzeba mu pomóc! Więc wzięła koszyczek, włożyła do niego cały swój zapał, umiejętności, chęć do pracy, wiarę w lepszy świat i ruszyła w drogę. Gdy szła, powtarzała sobie w pamięci – Uważaj! Idź prosto ścieżką, nie słuchaj podszeptów złych duchów, których tutaj pełno, z nikim nie rozmawiaj. Niestety po drodze spotkała Wilka. Prawie wszyscy bardzo się go bali, ale dziewczynka nie wiedziała, że wilki są groźne, więc zaczęła z nim rozmawiać. Po co się tu kręcisz? - zapytał Wilk. Ktoś czeka na moją pomoc - odpowiedziała dziewczynka. A gdzie mieszka ten, co jej potrzebuje? - spytał Wilk. W głębi parku, w domku obok wielkiego wiązu. Wiesz jak mu pomóc? Nie martw się, ja Ci wszystko powiem. Zawsze mam jakiś dobry plan. Pozdrów go, bo dobrze się znamy i  przypomnij mu, jak bardzo mnie kocha. Już wtedy wilk planował zjeść dziewczynkę, gdyby była mu nieposłuszna. Gdy poszła dalej, wilk popędził do domku przy wiązie. Jeden sus i był w środku. Ten, co tam mieszkał tak się bał Wilka, że sam wskoczył mu do brzucha. Wilk mlasnął, potem przebrał się w swoją ulubioną owczą skórę i czekał na dziewczynkę. Gdy weszła, to się zdziwiła - Jakie ty masz wielkie uszy! Żeby lepiej słyszeć, co w trawie piszczy - powiedział Wilk. Jakie ty masz wielkie oczy! Żeby lepiej widzieć swoich wrogów - odparł Wilk zerkając zza okularów. Jaki ty masz duży brzuch! - nie przestawała dziwić się dziewczynka. Żebym mógł Cię zjeść, jak będziesz niegrzeczna! Zdenerwowała go ta nieufność dziewczynki, więc postanowił połknąć ją bez czekania.  Ale dziewczynka była szybsza i dała drapaka. Wilk był wściekły i mocno zdziwiony: Taka ładna owcza skóra, a mimo to już druga dziewczynka mi uciekła? Czemu? Miałyby tak ciepło i wygodnie w moim brzuchu! Ten co go połknąłem, wcale się nie skarży…

                                                                                  Zazdrosna Bajarka
Morał: „Nie taki wilk straszny, jak go malują”


12 komentarzy:

  1. Zgadzam się, ale z jedną uwagą : w miejscu "Żebym mógł Cię zjeść, jak będziesz niegrzeczna!" ja bym napisał "Żebym mógł cię ośmieszyć, zniesławić, zniszczyć, zdeptać i pozbawić nadziei, jak będziesz niezależna"
    Reszta się zgadza.
    Pozdrowienia dla ofiar Wilka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest takie przysłowie:
      "Nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka".
      :))
      Bajarka

      Usuń
  2. Jakie bajki powinien czytać Prezydent:
    "Ratuszu zbuduj się"
    "Niedźwiedzia przysługa"
    "Brzydkie koalicjątko"
    "Królewna rzecznik"
    "Siedmiomilowe długi"
    i tak dalej..........

    OdpowiedzUsuń
  3. .... i o dwóch takich co..... no wiadomo

    OdpowiedzUsuń
  4. "Piotruś Pan i Piraci"

    OdpowiedzUsuń
  5. znalazłem się tu dzieki temu że czytam blog prokrastynatora - za mało sie reklamujecie wcale was nie widać.
    Fajnie że jesteś choć jeszcze wam daleko do prokrastynatora ale jesteście na dobrej drodze, trzymam kciuki

    OdpowiedzUsuń
  6. iwaniukowa wez nie pisz tych bzdur bo normalnie beka na maksa, cale to wasze po w zdunskiej to porazka, idz wyliz tylek brodzkiemu jak to robilas podczas wyborow, a on potem cie oleje cieplym moczem, dalas sie wydupczyc podczas wyborow razem z lizodupem barankiem spasionym kubusiem i pedalem szewczykiem nie mowiac o sprzedajnym podsadniaku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kup sobie chłopcze słownik ortograficzny i naucz się poprawnie pisać, bo wieje od Ciebie sanacyjnym wykształceniem wiejskiej 3 klasówki.

      Usuń
    2. Sórzby prasove palacyku prezydęckiego czówajom? ;-) Oj taki komentarz świadczy o frustracji "wadzy", najpierw Prokrastynator, teraz PO Zduni, idzie wiosna ludów!!!

      Usuń
  7. Najlepiej dla wszystkich, a szczególnie dla mieszkańców miasta będzie, jak pani Iwaniuk poprzestanie na pisaniu bajek.

    OdpowiedzUsuń
  8. CZERWONY KAPTURKU!MIJASZ SIĘ Z PRAWDĄ.SAMA WSKOCZYŁAŚ WILKOWI DO BRZUCHA.DOSTAŁ WTEDY STRASZLIWEGO BÓLU JELIT I CIĘ NORMALNIE WYDALIŁ.BADANIA KAŁU WYKAZAŁO ŻE TO BYŁA ZWYKŁA GLISTA LUDZKA. PA!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak to, taka zwykła glista, to o co tyle zamieszania? Glist się nie zauważa, a tu proszę...
      I jaki wysublimowany język :))

      Usuń