Kolejny sukces inwestycyjny zanotował prezydent naszego miasta za sprawą prezesa MPK. Jak
zwykle przy takich okazjach władza w oparach sukcesu, celebrując udaną
inwestycję; przemawia, rozkoszuje się
„błyskami fleszy” i chętnie atakuje
szkło kamer.
Czym jest spowodowane to poczucie
sukcesu. Otóż firma MPK zakupiła dla
uatrakcyjnienia przejazdów nas i naszych dzieci kilka autobusy. I to byłaby
bardzo dobra informacja gdyby nie … No właśnie. Nie trzeba wielkiego wysiłku
aby na podstawie podanych cen, w dużym przybliżeniu oszacować wiek owych
wehikułów. A przynajmniej o trzech z nich tak można powiedzieć.
Autokar Renault FR 1 był budowany bodaj w latach 1992- 1996. Cena jaką
zapłaciło MPK i z danych jakie udało mi się znaleźć w internecie można
wywnioskować, że jest on bardziej starszy niż bardziej młodszy. Tak czy siak ma
ok. 20 lat i co najmniej ponad 500 tys. przejechanych kilometrów. Jeszcze
„zabawniej” wygląda sprawa autokarów Van Hool. Na podstawie ceny zakupu można wywnioskować,
że owe autokary mają ok. …. 30 lat !!!
Ile mają przejechanych kilometrów już
nie ma sensu dociekać.
Gratulujemy władzy, prezesowi i proponujemy aby razem wsiedli w jeden z
tych wehikułów i odlecieli w siną dal, rozkoszując się ich wygodą i komfortem,
dopóki są na chodzie.
Świstak
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz