środa, 19 września 2012

Co mnie boli cd.


                  
Cóż muszę wrócić do tego nieszczęsnego sprzątania miasta , w sprawie którego apel zamieścił także Prokrastynator Perfekcjonista . Wielkie mu dzięki za to , gdyż informacja o dniu “ sprzątania świata “  nie została podana w Zduńskiej Woli ani przez prasę , ani przez telewizję .
Żadnej informacji nie podał też urząd miasta , ani starostwo powiatowe, czy gminy na swoich oficjalnych stronach . Ważniejszą sprawą okazała się biesiada piwna , która przyciągnęła nieporównanie więcej zainteresowanych , ale czy tylko o to chodzi ?
Czy tylko w ten sposób można integrować społeczeństwo , czy obecna władza już nie ma wartościowszych pomysłów ? Jeżeli tak jest, to współczuję nam - mieszkańcom .
A może nie zasługujemy na nic lepszego . Do takiego wniosku doszedłem czytając wpisy internautów umieszczonych pod moim apelem na gościnnym blogu PP. Jeden z nich twierdzi , że płacąc podatki jest zwolniony od wszelkiego działania . Sprawia to wrażenie , że czuje się też zwolniony z logicznego myślenia . I nie jest to przypadek odosobniony . Osoby te nie są w stanie zrozumieć informacji zawartej w słowach “ dzień sprzątania świata “ , nie potrafią zrozumieć , że nasze  działanie nawet na chwilę nie zwalnia z tego obowiązku zarządzających miastem .
Pozwólcie , że nie odniosę się do uwag tych , co uważają że “ rżnę głupa “ , albo posądzają mnie o ” komunistyczne myslenie “ .
Niestety na mój apel odpowiedziały tylko dwie osoby ( łącznie ze mną było nas troje ) .
Pragnę im podziękować , dlatego za ich zgodą wymienię ich nazwiska :
Ewa Minkiewicz
Jerzy Toboła
Serdecznie im dziekuję !
Razem zebraliśmy 14 worków 60 litrowych śmieci . Nie jest to dużo , gdyż w takim Krakowie zebrano 6 ton ( ależ komunistycznie oni myślą … ) .
Mam nadzieję , że w przyszłym roku , podobny apel zgromadzi więcej mieszkańców.
                                      
                                                                           AMi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz