niedziela, 28 kwietnia 2013

Aktualności


Zgodnie z tradycją zamieszczamy relację z ostatniej sesji Rady Miasta.
Z pewnością była to jedna z krótszych i spokojniejszych sesji obecnej kadencji, bo i podejmowane uchwały nie budziły wielkich emocji. Posiedzenie miejskich rajców rozpoczęło się od uhonorowania utalentowanych artystów tj. Katarzyny Rajewskiej i Andrzeja Wawrzyniaka. Najważniejszą uchwałą budżetową było przeznaczenie 100 tys. zł na dokumentację kanalizacji deszczowej w ulicy Świerkowej. Pozwoli to w przyszłości na jakże długo oczekiwany, gruntowny remont tej ulicy. Radni przyjęli też sprawozdania z realizacji programów socjalnych prowadzonych przez MOPS i Urząd Miasta oraz zlikwidowali niefunkcjonującą od wielu lat filię Biblioteki Miejskiej. Stałym punktem były wnioski obywatelskie. Andrzej Minkiewicz i Lech Kulma krytycznie oceniali zmiany w statucie Miasta wprowadzające nową formułę wniosków obywatelskich i swoistego rodzaju wstępne cenzurowanie ich przez Przewodniczącego RM. Katarzyna Hofman w imieniu mieszkańców wspólnoty Srebrna 1 zwracała uwagę na kłopoty związane z odśnieżaniem i sprzątaniem oraz z fatalnym stanem chodnika i drogi dojazdowej do ich bloku. Czesław Boczek z Karsznic prosił o dodatkowe 20 tys. zł niezbędne do uporządkowania skansenu lokomotyw oraz większe zaangażowanie Miasta w prace na tym obiekcie. Radni wysłuchali informacji o działalności Prezydenta od ostatniej sesji oraz planach inwestycyjnych w oświacie: rozbudowa Sp 7, sale gimnastyczne przy Pg 2 i Sp 11, przedszkole przy Sp 6. Pachnie to bliskimi wyborami i w przyszłości zobaczymy czy plany te nie pozostaną jedynie na papierze. Równie ciekawe jest to, czego pan prezydent Piotr Niedźwiecki nie powiedział, a mianowicie, że razem z przedstawicielami ościennych samorządów na konferencji zorganizowanej przez Starostwo mógł się cieszy z pozyskania 1,3 mln zł unijnej dotacji na przygotowanie projektów zagospodarowania terenów wokół Karsznic, leżących na przecięciu magistrali kolejowej i trasy S8. Integralną częścią projektu będzie plan budowy łącznika pomiędzy ekspresówką a drogą krajową 12,14. Plan to oczywiście dopiero pierwszy krok do budowy łącznika, ale od czegoś trzeba zacząć. Czy Prezydent nie cieszył się z niewątpliwego sukcesu lokalnych samorządów, czy może uznał, że ta inwestycja nie jest na tyle istotna, żeby wspomnieć o niej na sesji? A może było mu wstyd, że podczas konferencji pani Agnieszka Mikołajczyk, jego doradca do spraw mediów, ukradkiem rozdawała dziennikarzom ulotkę, z której wynikało, że to Urząd Miasta jest autorem projektu budowy łącznika w obecnej formie, a Starosta proponował, aby cały ruch tranzytowy odbywał się przez kolejarskie osiedle (czytaj „Plama tygodnia” w Naszym Tygodniku z 26 kwietnia). Nie mogę uwierzyć, że to osobiście Prezydent wymyślił taka bzdurę, chociaż się pod nią podpisał. Powiat jak i Miasto wielokrotnie protestowały przeciwko takiemu rozwiązaniu. Uczestniczyłem w spotkaniach, podczas których Starosta Wojciech Rychlik namawiał Miasto do budowy łącznika w dwóch etapach: pierwszym od Michałowa czy Ostrówka przez wieś Karsznice i wiadukt na ul. Kolejowej do skrzyżowania z ul. Leśmiana, a w następnym do samego węzła na S8 Zduńska Wola-Karsznice. Ostateczny przebieg będzie wynikał z koniecznego w takich przypadkach wariantowania drogi. Prawda jest taka, że Wiceprezydenci na spotkaniach w Starostwie, ale też na konferencji prasowej, utrzymywali, że nie powinniśmy inwestować miejskich pieniędzy w budowę łącznika, bo skoro ma powstać węzeł multimodalny w Karsznicach, to przecież ktoś wcześniej lub później ten łącznik nam wybuduje. Dopiero na spotkaniu 5 grudnia, kiedy Starosta przedstawił możliwość pozyskania 90% dofinansowania do projektu zagospodarowania terenów wokół Karsznic i budowy łącznika, Prezydent podjął rozsądną decyzję o przystąpieniu do inicjatywy lokalnych samorządów. Udział Miasta był oczywiście niezbędnym warunkiem powodzenia projektu, ale przypisywanie sobie jego autorstwa jest, delikatnie mówiąc, dużym nadużyciem. Panie Prezydencie! Cieszmy się ze wspólnego sukcesu i nie pozwólmy, żeby podszepty „doradców” popsuły dobrą atmosferę potrzebną do dalszej współpracy.

                                                                        Konrad Pokora

14 komentarzy:

  1. To, że z łącznikiem był cyrk to jest bardzo oględnie powiedziane.
    Albo Pani rzecznik nie reprezentuje Pana Prezydenta, albo reprezentuje nie tego Prezydenta, tylko tego drugiego, albo nasza władza ma rozdwojenie jaźni i jest za i przeciw.
    To, że ktoś kłamie, to nie znaczy, że jak się to wklei w gazetę albo w stronę internetową, to będzie to prawda.

    OdpowiedzUsuń
  2. Taa, Świerkowa bo radny a co z resztą? Nie wystarczy przejechanie raz na pół roku walcem...

    OdpowiedzUsuń
  3. Co to za treść, styl i w ogóle nudne i mdłe jak pomyje.
    Tak się nie pisze relacji.

    OdpowiedzUsuń
  4. Targowisko miejskie w Zduńskiej Woli przy ulicy Mickiewicza zaprasza w czwartek 2 maja!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten Minkiewicz to jakis agent jak Bolek!

    OdpowiedzUsuń
  6. Panie Konradzie chciałbym podzielać Pański optymizm w sprawie sukcesu dofinansowania budowy łącznika, ale do realizacji drogi droga niestety jeszcze daleka i hipotetyczna. Po pierwsze przyznane środki dotyczą szerszego projektu, o którym nota bene tak mało się pisze i mówi. Pamiętajmy, że środki pozyskane(niech będzie to fakt dokonany) dotyczą etapu pomysłu. Bądźmy więc obiektywni i nie udawajmy, że nie widzimy jak Pan starosta pogrywa przy okazji modnym PR-em.
    Pozdrawiam
    Czesław Rybka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Panie senatorze, owszem do realizacji łącznika jeszcze daleka droga, nie mniej jednak opracowanie niezbędnej dokumentacji tj. studium wykonalności, raportu oddziaływania na środowisko, dokumentacji technicznej wybranego wariantu łącznika itp. jest niezbędnym warunkiem do tego by zasadne było staranie się o pozyskanie środków na realizację łącznika np. z RPO WŁ na lata 2014 - 2020 czy też alokacji części środków własnych. Powszechnie już wiadomo, że w kolejnej perspektywie liczyć na dofinansowanie będą mogły te projekty, na które będzie już opracowana konkretna dokumentacja. Sama fiszka już nie wystarczy. Po to ogłaszane są konkursy na opracowanie koncepcji i dokumentacji właśnie teraz, by później na podstawie opracowanej dokumentacji skutecznie aplikować o środki na realizację zasadnych projektów. Z uznaniem należy podkreślić inicjatywę Starosty w tym zakresie oraz to, że w bardzo krótkim czasie zdołano wspólnie porozumieć się pomiędzy samorządami i napisać bardzo wysoko oceniony projekt. Owszem sam projekt jest znacznie szerszy, bowiem takie były reguły konkursu, niemniej jednak łącznik jest kluczowym jego elementem i niezbędnym warunkiem do dalszego rozwoju terenów wokół zjazdu z S8. Warto zatem już teraz pozytywnie lobbować aby budowa tego łącznika była wpisana na listę projektów kluczowych. Pytanie czy jak przyjdzie do pokrycia wkładu własnego przez partnerów, to czy będą tak ochoczo "podpinać" się pod tą inicjatywą? Pozdrawiam/WW

      Usuń
    2. Pan były już senator zapomniał jak walczył o S-8.
      Walczył, czy nie walczył?
      Podobno tak jak jego partia PIS o S-8, ale wówczas mówiono również o wariancie piotrkowosko - bełchatowskim.
      Nie prawda ? Prawda, prawda.
      Nie rozdzierał Pan senator, zresztą trzeba dodać obiektywnie, tak jak i drugi po nim senator ze Zduńskiej Woli, szat nad przebiegiem S8 pod Zduńską Wolą.
      Tym bardziej nie walczył o łącznik, bo nie mógł.
      Poprawnośc polityczna nie pozwalała.
      Dziwne, że senator Seweryński jest zwolennikiem tego pomysłu, a były sanetor, z tej samej partii już nie.

      Usuń
    3. Może wkleję ciekawy wycinek z netu:

      Politycy Platformy Obywatelskiej, PiS-u, Ligi Polskich Rodzin i SLD połączyli siły, by wspólnie walczyć o drogę S-8
      W środę politycy różnych opcji z okręgu Sieradzkiego podpisali petycję o pozostawienie drogi ekspresowej S8 na linii Łódź - Sieradz - Zduńska Wola. List z podpisami trafi do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oraz Ministerstwa Transportu. Nie podpisał go jedynie senator PiS-u Czesław Rybka. - Ja będę walczył o tę trasę własnymi drogami. Rozmawiałem już z ministrem transportu, który poparł moje zdanie. W najbliższym czasie zamierzam także rozmawiać na ten temat z marszałkiem Jurkiem. Senacka Komisja Obrony wystąpiła,
      aby lokalizację S-8 rozpatrywać razem z planowaną rozbudową lotniska wojskowego w Łasku, dla którego dobra komunikacja jest bardzo ważna.

      źródło - http://forum.gazeta.pl/forum/w,110,46612385,46672265,Re_Dlaczego_nic_nie_robimy_w_sprawie_drogi_S_8_.html

      Panie były senatorze, rozumiem, że syn jest w opozycji do Rychlika, ale ta sprawa jest ważniejsza niż jakakolwiek wojenka.

      Usuń
    4. Drogi Anonimowy! Skąd tak daleko idący wniosek, o moim rzekomym braku zainteresowania pomysłem realizacji łącznika S8-DK14? Wręcz przeciwnie uważam, że to jedna z kluczowych inwestycji drogowych w powiecie zduńskowolskim. Moja obawa co do realności realizacji łącznika pokrywa się dokładnie z tym co napisał wyżej w ostatnich dwóch zdaniach "WW" (wpis z godz.14.02 14 maja br.)
      P.S.
      Jeśli chodzi o S8 to warto wiedzieć, że tych i podobnych spraw nie załatwia się skutecznie poprzez rozdzieranie szat, leżenie rejtanem(?) bądź urządzanie biegów
      w sprawie. Decyzja o realizacji przebiegu S8
      w realizowanym wariancie zapadła definitywnie w roku 2006 o czym miałem możliwość poinformować Radę Powiatu Zduńskowolskiego zabierając głos na jednej sesji, ale to nie ma już znaczenia. Wiele było działań i form zaangażowania w "nasz" przebieg S8. Wiele osób i partii angażowało się w to. Chwała wszystkim. Prace przy S8 widać. Postęp także. Szkoda tylko, że pracowano także
      3 maja 2013r.
      Pozdrawiam
      Czesław Rybka

      Usuń
  7. Czy Czesław Rybka to kolega Agaty Nowak co go nagrała, taśmy dała Pawłowskiej i Trzcińskiemu i potem po sądach go włóczyli?

    OdpowiedzUsuń
  8. Rzeczywiście taki z Rybki był sam senator jak i z Trzcińskiego.Nic dla społeczności,tylko kasa,kasa,misiu kasa.Mieszkał w blokach,a nagle stał się wiceprezydentem miasta,potem senatorem,kupił najdroższą działkę na Porębach i dom sobie postawił/pytam skąd nagle taka kasa u byłego milicjanta z Łukowa,a potem wiecznie pijanego nauczyciela wioskowego/?.Do tego założył firmę/niby za pieniądze unijne/ szybko zapomniał o PiS,tylko wysyłał wspólnie z Trzcińskim prowokatorów przeciw Rzeżniczakowi,niedawnemu przyjacielowi.A teraz skompromitowany na wieki wieków wystawia synka,którym kręci jak suchą gałęzią.Typ spod latarni i ciemnej gwiazdy,jak Trzciński.PiS powinien się odciąć od tak żałosnych pseudo autorytetów podstawionych prowokatorów,bo inaczej prowokacje jak ostatnia z kradzieżą złomu w MPWiK będą coraz częstsze.A wiecie kto za tym wszystkim stoi?Niezweryfikowane persony WSI , ich agendy i gruba kreska.

    OdpowiedzUsuń