Jak co
miesiąc chcę się podzielić z moimi czytelnikami wystąpieniem na ostatniej sesji
.
Panie Prezydencie , Szanowni
Radni , Panie i Panowie !
Na ostatniej sesji w dniu 28
marca 2013 r . Radni Miasta uchwalili zmianę Statutu Miasta Zduńska Wola . Uważam
, że Szanowni Radni powinni ponownie
przeanalizować powyższą uchwałę i powrócić do pierwotnej wersji . W moim przekonaniu uchwała ta łamie
najwyższe prawo obowiązujące w Polsce czyli Konstytucję Rzeczypospolitej
Polskiej . Radni podejmując uchwałę a kierując
się emocjami złamali kilka artykułów Konstytucji
. Są to artykuły : 54 Konstytucji i
art . 61 ust . 1 i 2 . Zwłaszcza art . 54 ust . 1 w związku
z art . 31 ust . 3 Konstytucji zakazuje cenzury prewencyjnej . Zmiana Statutu Miasta dotycząca
paragrafu 33 a . w punkcie 5 definiuje wszystkie aspekty cenzury prewencyjnej . W związku z próbami wprowadzania
zakamuflowanej cenzury prewencyjnej , została wydana opinia biura analiz
sejmowych mówiąca ; Art . 54 . każdemu zapewnia wolność wyrażania swoich poglądów
oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji . Cenzura prewencyjna jest
zakazana . W związku z powyższym wnoszę o
uchylenie zmiany Statutu Miasta w całości lub w jej części dotyczącej cenzury .
Decyzja zmiany dokonana przez część
Radnych wraz z uzasadnieniem Przewodniczącego Rady tworzy podstawy do wątpienia
w ich kompetencje , gdyż znajomość
Konstytucji Rzeczypospolitej Polski powinna być podstawowa dla Radnych Miasta
Zduńska Wola . Jeżeli powyższa zmiana zostanie
utrzymana , mam zamiar skorzystać z przysługującego mi prawa zawartego w art 79
. ust 1 . Konstytucji Rzeczypospolitej Polski . Jednak to nie wszystko , bardzo złą
rzeczą było sugerowanie możliwości użycia straży miejskiej do dyscyplinowania
mieszkańców występujących na sesjach . Sugestie te zostały wyartykułowane przez Przewodniczącego Rady Miasta Artura Stępnia
w czasie ostatniej sesji oraz przez Zastępcę Przewodniczącego Roberta Florczaka
w wystąpieniu telewizyjnym radnych po sesji . Takie wypowiedzi dyskredytują ich
jako radnych .
Radni przeciwko mieszkańcom . To
już nie wirus komunizmu to ciężka choroba !
A teraz
kilka słów o tym co się działo po moim wystąpieniu .
Najpierw
radca prawny Urzędu Miasta pan Krzysztof Dobrowolski stwierdził , że do Rady wpłynęło
pismo z Urzędu Wojewódzkiego w związku
ze zmianą Statutu . Nie jest
tajemnicą , że nie zgadzając się z treścią
tych zmian , wystosowałem do Urzędu Wojewódzkiego pismo , w którym
uzasadniłem swoje wątpliwości i zaznaczyłem punkty w których zostało złamane
najwyższe prawo czyli Konstytucja
Rzeczypospolitej Polski . Oczywiście
moja interpretacja może być nieprawidłowa , dlatego Urząd Wojewódzki jest właściwym do oceny zmian w Statucie . Pan
Krzysztof Dobrowolski stwierdził , że odpowiedział już na to pismo i przytoczył
argumenty , które zamiast zmienić mój punkt widzenia tylko utwierdziły mnie w słuszności postępowania .
Już po
sesji miałem trzy rozmowy ;
W
pierwszej pan Robert Florczak powiedział , że nie było właściwe użycie zwrotu o
straży miejskiej . Cenię to . Nie każdy potrafi dojrzeć swój błąd a jeszcze
mniej osób publicznych jest w stanie to powiedzieć
. Dziękuję .
Następnie
pan Zbigniew Staniucha powiedział , że moje wystąpienia - to wystąpienia
polityczne członka PO , odpowiedziałem ,
że na sesjach występuję jako obywatel naszego Miasta , natomiast on często
patrzy przez pryzmat swojej przynależności partyjnej .
Trzecia
rozmowa odbyła się z panem Feliksem Pacewiczem , który dla odmiany zarzucił mi
prowadzenie kampanii wyborczej i pozytywnie ocenił możliwość użycia straży
miejskiej .
Ci
ludzie nie potrafią zrozumieć , że można dostrzegać problemy występujące w mieście
i chcieć to przedstawić na szerszym polu , jakim jest sesja Rady Miasta .
Problemy i patologie nie jednej ulicy , ale miasta . Przedstawić z punktu widzenia obywatela mającego
nadzieję na pozytywne zmiany .
A już na
pewno nie potrafią dostrzec zagrożenia jakie niesie ograniczanie wolności słowa
.
Kampania
wyborcza - do tej pory nie myślałem o tym poważnie , ale ponieważ nie jest to
pierwsza sugestia - kto wie . I tak to Wy zadecydujecie kto będzie sprawował rządy
w mieście .
A być
Prezydentem to brzmi dumnie . To się nazywa skromność !
AMi .
Bierność większości obecnej Rady Miasta m.in. w sprawie ograniczeń obywatelskich jest bardzo wymowna, także trudno się dziwić radnym, z którymi Pan rozmawiał, że wyrażają takie opinie w tej kwestii. Mają siedzieć cicho i tyle. Nie mniej jednak dziwi również pasywność Pana kolegów i koleżanek zasiadających w radzie w tej sprawie.Trudno nie przywołać w tym miejscu braku uregulowania prawa obywateli do składania własnych projektów uchwał, które obiecywane było przed wyborami. Mamy dawno już półmetek tej kadencji, a w tym temacie nawet nie podjęto żadnego kroku. Myślę, że jest grupa mieszkańców, dla której utworzenie takiego instrumentu byłoby impulsem do działania i trudno sobie wyobrazić, że taka inicjatywa mogłaby by być zignorowana. Dziękuję za Pana determinację w tej sprawie i jednocześnie apeluję do autorów tego bloga o konsekwencje, zwłaszcza w kwestii ograniczeń obywatelskich i braku instrumentów budujących społeczeństwo obywatelskie. WW
OdpowiedzUsuń