czwartek, 4 kwietnia 2013

Zduńska Wola Lustrem....



  Każdy z nas Zduńskowolan, chciałby aby nasze miasto rozwijało się prężnie, aby kojarzono nas z czymś mądrym, ważnym, służącym wielu. Dbałość o wizerunek to przecież jeden z podstawowych elementów marketingu. Dobre działania przyciąga, złe zniechęcają potencjalnych inwestorów. Mieliśmy w swej najnowszej historii elementy europejskie. Chcieliśmy być lustrem Europy, a nasza radość z tego objawiać się miała niekończącą się  ilością beztrosko  tryskających fontann.
  Odbicie w lustrze ma to do siebie, że z biegiem lat przestaje nas satysfakcjonować. Czy kogoś cieszy dzisiejszy wygląd Zduńskiej Woli ? Czas płynie nieubłaganie, a brak inwestycji drogowych odbiło swoje piętno na estetyce miasta.
  Dziś stawiamy na modernistyczny ratusz usytuowany wśród  nie mającego żadnego wyrazu placu. Jedno jest pewne, większość znajdujących się tam, zrujnowanych  kamienic będzie jak w lustrze przeglądać się w szklanych ścianach ratusza. Czy z tego powodu i one nagle nabiorą blasku? Wątpliwe. Ktoś powie, że brakuje mi  optymizmu charakterystycznego dla obecnych władz miasta. Przecież kilka kamienic będzie wyremontowanych. Ale to tak jak z tym traktorem z trzema kołami. Inaczej to widzi optymista, a inaczej pesymista. A może wszystko, zależy od tego jak ustawimy lustro?
Max Weber

5 komentarzy:

  1. Max nadal w amoku, a może Maxa. Wszyscy co tu piszą te artykuły chodzą do tego samego lekarza. Nie zmieniajcie go. Żyjcie w tym. HEHE.

    OdpowiedzUsuń
  2. Gdybyście byli prawdziwą opozycją już dawno byłoby zbieranie podpisów na referendum albo już byłby komisarz. A tak, jesteście kompletnie niewiarygodni.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja nie zgadzam się na referendum.Zduńskowolanie uczą się bardzo wolno,zdolność postrzegania prawdziwej sytuacji miasta też mają przytępioną.Niech zdunska ugrzęźnie po uszy w tym bagnie wtedy może się otrząsną gdy, sie osiąga dno jest się od czego odbić

      Usuń
  3. Witam.
    Czytając od kilku miesięcy kolejne artykuły Pani Hanny Iwaniuk mam nieodparte wrażenie że stanęła na rozdrożu swojej pisarskiej twórczości. Pani Hania nie wie, czy pisząc artykuły próbuje podbić świat dziennikarstwa czy też może chce być postrzeganą jako wiarygodna recenzentka zycia poityczno samorządowego w naszym mieście. To drugie odpada gdyż jest zaanagazowana politycznie po jednej stronie ( PO) w związku z czym jest niewiarygodna a co także ja wyklucza bardzo często zmienia zdanie w zalezności od zaistniałej sytuacji co wielokrotnie pokazała . Pozostaje więc droga w kierunku podboju światowego dziennikarstwa - życzę sukcesów nagroda Pulicera czeka. Jokerek

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszystko wina Tuska i Putina !!!!! Prawda ????

    OdpowiedzUsuń