czwartek, 3 października 2013

Spółki na tapecie – MPWiK

   Kolejną spółką,  której warto poświęcić kilka słów jest MPWiK. W spółce tej powtarza się trochę historia MSC. Gdyby „odrzucić” przychody finansowe spółka w roku 2012 „pochwalić” mogłaby się  stratą, zresztą w roku 2011 też.  Wg mnie dla tego typu spółek ( komunalnych) przychody finansowe mogą być tylko dodatkiem, swego rodzaju zabezpieczeniem płynności, a nie niemal podstawowym źródłem sukcesu. Spółka ma ponad 6 mln. zł na lokatach! Pragnę przypomnieć, że to my płacąc za wodę składamy się na dobre samopoczucie i władz spółki i władz miasta.  Czekamy na wielkie inwestycje, które będą wytłumaczeniem tak dużej ilości zgromadzonych środków.
  Nie wiem czy prezydent, jako Walne Zgromadzenie zauważył, że w MPWiK jest strata na działalności operacyjnej, prawie 84 tys. zł. Czy można się jednak dziwić skoro pozostałe koszty operacyjne wzrosły z niespełna 40 tys. w roku 2010 do ponad 267 tys. w roku 2011 i ponad 375 tys. w roku 2012. Swoją drogą ciekawe jak to zostało skwitowane przez Walne.



  Przyglądając się także w tej spółce kosztom, nazwijmy to „ delegacyjno - reprezentacyjnym” utwierdzam się w przekonaniu, że warto byłoby dla większej czytelności sprawozdania wydzielić w RZiS pozycję : „ koszty delegacji”.
 Na marginesie
   Zastanawiałem się co napisać o Relaksie. Jedno jest pewne, bez ogromnego dofinansowania z miasta,  ta spółka nie miałaby prawa istnieć. ( strata w 2012 roku – 1.2 mln zł !!! ). Po co więc istnieje, skoro jako spółka musi płacić większe podatki? Odpowiedź jest prosta; to świetne synekury dla niektórych osób  tam zatrudnionych i oczywiście dla kolesiów zasiadających w radzie nadzorczej. Ciekawe co na to płacenie nie ze swoich, bezpartyjny Niedźwiecki i jeszcze bardziej bezpartyjny Trzciński. A może  jest to tylko realizacja hasła; Praca, Rodzina, Sprawiedliwość ?

Max Weber 

4 komentarze:

  1. Dzień z życia Polaka

    Wstaje rano, włącza japońskie radyjko, zakłada amerykańskie spodnie, wietnamski podkoszulek i chińskie tenisówki, po czym z holenderskiej lodówki wyciąga niemieckie piwo. Siada przed koreańskim komputerem i w amerykańskim banku i zleca przelewy za internetowe zakupy w Anglii, po czym wsiada do czeskiego samochodu i jedzie do francuskiego hipermarketu na zakupy. Po uzupełnieniu żarcia w hiszpańskie owoce, belgijski ser i greckie wino wraca do domu. Gotuje obiad na rosyjskim gazie . Na koniec siada na włoskiej kanapie pijąc kolumbijską kawę słodzoną ukraińskim cukrem i... szuka pracy w niemieckiej gazecie - znowu nie ma! Zastanawia się, dlaczego w Polsce nie ma pracy i a jak jest to za 1200??? Gdyby Irlandczyk, Grek czy Niemiec zarabiał 1500 Euro i 5.50 Euro wydawał na litr paliwa, 20 Euro na kino i 250 Euro na średniej klasy buty, 5 tys. Euro za metr kw. mieszkania i 60 tys. Euro za średniej klasy nowy samochód, to na ulicach panowałaby regularna, krwawa wojna! Polska płaca minimalna 334 Euro, minimalna płaca w Irlandii 1462 przy zbliżonych kosztach życia. Polacy to najgłupszy naród na świecie , od zawsze okradany i poniżany, i nawet nie zdający sobie z tego sprawy (vide wyniki wyborów). A teraz jeszcze będziemy się dokładać do wymienionych wyżej państw. Bo nas stać a oni mają mityczny kryzys. To co jest w Polsce to nawet nie można nazwać kryzysem, to jest od zawsze dno i dwa metry mułu!!! Polak jest tanim wyrobnikiem UE, a Polska rynkiem zbytu dla towarów drugiej i trzeciej kategorii po cenach wyższych niż w UE !! LUDZIE OTWÓRZCIE OCZY Gdybym był okupantem i chciał zniszczyć naród to wyganiałbym młodych ,mądrych ludzi zagranicę za chlebem na emigrację, podnosiłbym podatki i wprowadzałbym nowe, dawał podwyżki i kolejne przywileje resortom siłowym, stawiałbym 500 nowych radarów, wzmacniałbym inwigilację obywateli, likwidowałbym państwowe szkolnictwo i służbę zdrowia oraz ograniczałbym do nich dostęp, oddałbym banki, media i handel obcym i wrogom Polski, wyśmiewałbym ich wartości i religię, skłócałbym młodych ze starszymi ,aby przez odwróconą hipotekę przejąć za bezcen ich mieszkania i domy, zachęcałbym ich kobiety do feminizmu ,prostytucji i aborcji ,aby nie nadawały się na dobre matki i żony, zadłużałbym ich bezpośrednio oraz pośrednio przez państwo i gminy, aby nie mogli się temu sprzeciwiać, likwidowałbym ich przemysł ,a w zamian budowałbym ogromne stadiony na kredyt, aby przynosiły straty, dopuszczałbym do sejmu złodziei i degeneratów, itd. Obejrzyj się wokoło!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo dobry komentarz zwłaszcza w kontekście spółek miejskich.Przyirzyjcie się drodzy mieszkańcy tym pseudo"prezesom"spółek,spółeczek,instytucji,którzy dziwnym trafem prawie wszyscy są z Peło i nauczycielami,oczywiście emerytami/Aleksandrowicz/,byłymi posłami Stolarczyk ze Zgierza wuefista były poseł, kumpel Kwiatkowskiego.Obaj tyle samo warci co aferałowie jak Donek,Bronek,Walcowa i cała ta banda lewactwa,próżniactwa,szkodnictwa.Wszystkich powołał niejaki Piotrek ślepe narzędzie Mara,Dara i janka. Ktoś o nim powiedział "Co za menda
    na urzędzie, pod pozorem prezydenta'

    OdpowiedzUsuń
  3. A jak już opisujesz spółki to dobrze byłoby nie mylić spółki z o. o. i akcyjnej.

    OdpowiedzUsuń
  4. A w starostwie powstaje nowy Referat ds. zarządzania kryzysowego w Wydziale Organizacyjnym, i jego kierownikiem ma być strażak SAM, Leszek Błaszczyk, szef kampanii Joasi Promocji. I to nie jest prywata i polityka. Ten cały powiat to jedna wielka kpina, którą Rychlik robi ze wszystkich.

    OdpowiedzUsuń